poniedziałek, 26 września 2016

Pełna komuna - Kobiety i mężczyźni (1682)
















Coraz bardziej czuję się jesiennie i nic mi się nie chce.
- I proszę mi tu nie wyjeżdżać z szewskim poniedziałkiem:
jesiennego spleena mam. (Śledziona mi się popsuła czy co?!)

Dlatego dzisiaj wypycham się paroma tabliczkami pożyczonymi
ze sklepu żyjącego z wywoływania nostalgii i uśmiechu. I tak
w zależności od przeżytych lat (uwzględniając wrażliwość)
rzucać nas będzie raz wte a raz wewte.























A dziś miałem w planie story o tym jak było naprawdę... . 

Jakby komuś było za mało słów to niech se poczyta coś
a propos
. A jak ktoś ma dużo czasu to może zacząć mnie
pocieszać.






















Mało domyślnych informuję, że marzy mi się pobyt gdzieś
nad Biebrzą. Może być pod gruszą.
- Tak, to chodzi o konferencję.









Brak komentarzy:

Podziel się