wtorek, 17 lipca 2018

HAJNÓWKA: "Bezceler" 4/5 (2006)

Nie dawał mi spokoju wczoraj zobaczony zestaw plakatów! Wróciłem następnego dnia na krótkie spotkanie, po to by go utrwalić, po to by dokończyć rozmowę.

*   *   *
Jeżeli nie wiesz dokąd idziesz to jesteś "bezceler". Jak statek bez steru błądzisz, chcesz dokądś tam płynąć, chcesz... ale nie ruszasz z miejsca, bo kręcisz się w kółko.

Nie mnie pokazywać ci drogę! Każdy musi znaleźć ją sobie sam. Mi ten kalendarz towarzyszył przez  c a ł e  trzeźwienie.

Codziennie patrzyłem na poszczególne karty i widziałem co tracę, co zaprzepaściłem, co złego zrobiłem bliskim... .

Pan Jarosław jeszcze chwilę się zastanowił i dorzucił: Nieważne jak daleko zabrnąłeś - zawsze jest czas by zmierzyć się z problemem.
- NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO.


*     *     *
Ileż to razy szydziłem ze socrealizmu! Za jego propagandowość, za prostactwo i łopatologię... .

Patrząc na współczesne prace niektórych słynnych i znanych "artystów", zatruty ich pseudofilozoficznym bełkotem usprawiedliwiającym miałkość wytworów,  widząc użyteczność minionego  stylu stwierdzam;  mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!

W wynikach 108 Aukcji Antykwarycznej zorganizowanej przez Antykwariat "Rara Avis" w Krakowie odnalazłem oryginał prezentowanego tu reprintu kalendarza "Wódka przyczyną nędzy".

W "Zeszytach Prasoznawczych" (Kraków, 2015) Jacek Wojsław z Uniwersytetu Gdańskiego w artykule"Ideologizacja przekazów ikonograficznych o tematyce zdrowotnej w czasach PRL" o tytułowym plakacie z tego kalendarza napisał:

"Plakat z roku 1948 zatytułowany „WÓDKA PRZYCZYNĄ NĘDZY” ma charakter graficznego apelu. Przedstawia on, jak można się domyślać, zniszczoną po wcześniejszej burdzie, proletariacką izbę, a w niej na łóżku, leżącego, upojonego alkoholem ojca i zarazem męża, trzymającego w ręku butelkę wódki"

Autorami poszczególnych prac są:
- Bronisław Wojciech Linke: "Wódka przyczyną nędzy", 1948r.
- Tadeusz Ulatowski: "Kula u nogi", 1952r.
- Zygmunt Koperski: "Tu spoczywa bumelant", 1954r.
- Helena Krajewska: "Tato pobłaża...", 1955r.
- Autor nieznany: "Wczoraj pół litra gorzały..." ." 1952r.
- Karol Ferster "Charlie": "Taaaka zabawa była", 1954r.
- Rosław Szaybo: "Od barwnego manka...", 1965r (?)
- Rosław Szaybo: "A trzeźwy by zdążył", 1965r.
- Rober Sobczyński: "Złego konika sobie wybrałeś", 1962r
- Z. Januszewski, M.Demczuk: "Wódka rujnuje szczęście", 1957
- Andrzej Dziatlik: "Powrót taty", 1957r.
- Lucjan Mianowski: "Cyk, załatwi się!", 1956r.

Taaak, polska szkoła plakatu ma swoje osiągnięcia!





Podziel się