piątek, 4 lipca 2014

Szukanie sucharów nie jest zabawne (1365)


















Mając za sobą wachlowanie ściśle toruńskimi tematami, trzeba zadbać o Osoby
Zaprzyjaźnione Z Innych Miast, z niezwykle nam życzliwym Bydgoszczem  na czele.
Ponieważ jednak trudno mi takim Sydnejom czy innym Bostonom czymś
toruńskim  zaimponować wypycham się dzisiaj paroma sucharami.
- Prosto z ich zagranicznego podwórka.


"To jest fantastyczne! Skąd pan wziął moje pomysły?"



Ten zapach był w miesięcznym rankingu "best smellerów" opublikowanym przez "New York Timesa" .

"Czy państwo bardziej wolą deser czy bardziej interesującą rozmowę?"

"W tym coraz mocniej skomplikowanym świecie czasami na stare pytania trzeba znajdować nowe odpowiedzi."

Proszę, proszę! Zjedz mnie! Zrób tak jak ONI tego chcą. - Czy my musimy się zawsze sprzeczać? Czy nie możemy po prostu odegrać swoich ról?

Jestem dumna z mojego syna geja. - Jestem dumny z mojego cross-dresing taty.

Jeżeli "New York Times" wie wszystko, to oznacza, że "New York Times" powinien być prezydentem.

"Nie, panie adwokacie! Proszę poinformować swojego klienta, że zaczarowany naszyjnik który on zdobył w grze "Survivor" w żadnym wypadku nie zwalnia go z płacenia podatków."

"Pozwalam sobie zauważyć, że na dworzu jest pięknie, w wysokiej rozdzielczości oraz w 3D."

"To jest rzeczywiście nowatorskie podejście, jednakże obawiam się, że ten pomysł nie przejdzie. Tego jeszcze nikt wcześniej nie robił."

"Do papieru czy plastiku?"

"Coś jest nie tak. Mamy czyste powietrze, nasza woda jest krystaliczna, mamy bardzo dużo ruchu, odżywiamy się tylko w sposób naturalny - bez polepszaczy - a jednak nikt z nas nie żyje dłużej niż do 30-tki!

"Nie możecie u nas zamieszkać, ponieważ razem z waszą matką przenosimy się do dziadków."
"Szukamy ludzi, których można by zwolnić".




































... à propos sucharów:  S Z U K A M .
- Mogą być z wykorzystaniem języka.
Także rosyjskiego.

Podziel się