sobota, 12 listopada 2011

Pożegnanie 10/10 (729)

Dzisiaj jesteśmy ostatni dzień w "Schronisku".
Zupełnie niewykluczone, że jeszcze tutaj kiedyś wrócimy.
W schronisku są nie tylko psy, koty czy - adoptowany ostatnio - lis :-)



Na razie pokażmy kolejnych jego mieszkańców czekających na adopcję czy choćby
zabranie na spacer.











Pozostaje nam jeszcze odpowiedzieć sobie samemu na pytanie:
Jak mogę im - naszym braciom mniejszym - pomóc?



No właśnie: JAK!?

* * *

Składam serdeczne podziękowania p. Agnieszce Wiśniewskiej Dyrektorce
"Schroniska Dla Bezdomnych Zwierząt"
za pomoc i życzliwość jaką byłem
otoczony podczas realizacji tego projektu.

Także wolontariuszom jestem winien wdzięczność za dobre rady
i praktyczne wsparcie.

Podziel się