Zalągłem się w tej Puszczy i nijakim sposobem nie daję się z niej wyciągnąć!
Niech więc będzie o spełnianiu się przyrodniczych marzeń
niewymówionych w przypisach do newsa "Co słychać".
A były one - jak to w bajkach trzy.
I wszystkie skromne: jak one kwiatki.
A nazwy ich brzmią: zawilec, przylaszczka, przebiśnieg.
- Gdyby ktoś nie wiedział.
czwartek, 22 kwietnia 2010
O spełnianiu się marzeń (198)
Autor:
Obserwator Toruński
o
05:24
2
komentarze
Etykiety: Puszcza Białowieska
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Podziel się
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFamwwmeszE9NZ3Fz9gdJJ90k9ZSe7gZ0Q1InH3_1jABkEkqnuv8imNGRwuYYl5GsxTPHoVlb1-K-iD5tjYScwpKhhJRS9-RTf4XxkmjBaW0F4o-4Jbo2KrtBoG_UnH2-hUueb2LOF5ctF/s1600/IMG_1677---Panorama-z+globusem.jpg)