niedziela, 16 października 2016

Bosh w Toruniu (1693)






















Bosh przybył do Dworu Artusa i zagościł w umysłach licznie
zgromadzonej publiczności. Wydarzenie to zapowiadano a samo ono
wydarzyło się przy końcu września. Ten doniosły fakt podaje się
do publicznej wiadomości w miastach ościennych (Bydgoszcz!
Bydgoszcz!)
, aby wpędzić mieszkańców tychże w różne takie tam.

Żeby nie było na mnie przy okazji (tu ukłon!) pozdrawiam.
















Samo wydarzenie prowadził kier. artystyczny "Dworu". Barwnie
i ze swadą opowiadał przypominając tajniki twórczości Mistrza.
- Więcej nie jestem w stanie dodać: na niechodzie nadal jestem.
















Aha! I jeszcze pełnia księżyca mi dolega.
















Ważna uwaga porządkowa. Hiperłącza (dla niewtajemniczonych to są te
podkreślone cosie pisane kursywą i na niebiesko!) zamieszczane są po to aby je
odwiedzać. Więc proszę mi się nie lenić, a czytać to co wskazuję! 
D o k ł a d n i e.

























Publiczność wychodziła pokrzepiona i uśmiechnięta: jak to po
wykładach pana Łukasza. Dobrze jest wziąć udział w Wydarzeniu.
















PS. A co robi tutaj tytułowe zdjęcie i co ono znaczy?! Ano to, że
kościół św. Szczepana nam remontują co zauważyłem jednym
okiem na wykład idąc. Niestabilna to budowla sakralna jest, bo na
śladzie dawnej fosy stoi. Mam nadzieję, że po pracach konserwatorskich
firmy prof. Tajchmana przestanie ona pękać od kiwania się gdy tramwaj
obok przejeżdża... .

Braciom w wierze tak ekumenicznie a serdecznie życzę, albowiem świątynia
ta do kościoła luterańskiego należy, a dokładnie to do Parafii ewangelicko
- Augsburskiej.

Podziel się