poniedziałek, 24 grudnia 2012

Sielanka wigilijna (1104)

Proszę się delektować przedświątecznym Toruniem!
- Jeśli chodzi o mnie to nie mam na to czasu.

Obecnie bilans przedświąteczny wynosi:

  • pierniki i inne jadło upieczone / ugotowane / usmażone
  • świeczki nadal nie kupione (Ludzie! Pożyczta chociaż jedną paczkę!),
  • po choinkę (jak co roku: z zasady!) już zaraz jadę
  • życzenia zostaną przekazane telefonicznie / mailowo, bo już od paru lat  nie wysyła się kartek.
Wraz z Kopernikiem przypominam, żeby się przez Święta nie obżerać wiedząc, że i tak nikt nie posłucha.
Poza tym to wiadomo: zdrowych i pogodnych Świąt życzę!

Aby nie było nazbyt sielankowo zobaczmy co wyprawia Dexter i Szalony Chomik.
- Oni - jako-i-ja - mają zdanie odrębne na temat Santa Klausów!
I nie tylko... .

PS. Wiadomość z ostatniej chwili: na targowisku zostało tylko parę drapak, które sobie ludzie wyrywali. Ponieważ
       nawet w stanie wojennym nie miewaliśmy udziału w tak dramatycznych spektaklach spokojnie sobie ten teatr 

       odpuściłem. Tym chętniej to zrobiono, że kostropate coś o wysokości półtora metra kosztowało 50 zł (płaska jakby
       przy płocie rosła) a ciutkę wyższa 70 zł. - Amen.

       
       Chwila namysłu i... znalazłem wyjście!
       Szybki wyjazd za miasto i tryumfalny przyjazd z pięknym drzewkiem wyciętym (w obecności Osoby Upoważnionej) na
       najprawdziwszej plantacji choinek! Jeśli do tego dodać, że sprzedaży towarzyszyły promienne uśmiechy to... cóż
       jeszcze można od życia chcieć?!
       ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT!








Podziel się