poniedziałek, 28 listopada 2016

Kryształowa pułapka 2/2 (1714)






















Niczym kwiat paproci zafascynował mnie ten kryształ! Oczu
i myśli od niego nie mogłem oderwać. Im dłużej mu się przyglądałem
tym bardziej podnosił mi ciśnienie. I powtórzyła się sytuacja
z poprzednich dni, na melodię "a co by było gdybym":
  • oświetlił go tak, albo zupełnie inaczej
  • dał za nim tło takie lub całkiem inne
  • odbił światło od tego a potem dopiero skierował na... .






















Przyjemność była niesłychana a rezultaty (zdobywane w pełnym
gorączkowej aktywności zapale)
wciąż pobudzały do nowych
poszukiwań.






















Poprzedniego dnia myślałem, że już więcej się nie da wymyślić.
A tu proszę! Wystarczyło przespać się z tematem i...






















...no właśnie: dziś pokazuję rezultaty tego spania i niespania.
 - Z przyjemnością!






















PS. Kartka musi być cały czas pod ręką. Rano, wieczór ,
we dnie i w nocy. Nigdy nie wiadomo kiedy pomysł zupełnie
nowy wpadnie do głowy!

























Brak komentarzy:

Podziel się