niedziela, 22 maja 2016

Sabotaż czyli toruńska piramida 1/2 (1614)
















Leniwy spacer po mieście.
















...i naraz jak przeczucie taki oto obrazek:
















My na to nic: IDZIEMY dalej! Szerokie widoki nas cieszą.




























































Nadal nam się podobają stare wróble, takież mury i baszty... .







































Z należnym szacunkiem mijamy miejsce poświęcone gen. Zawackiej.
























Pocztówkowa uroda teatru kredyt na budowę którego obwarowany
był zastrzeżeniem, aby "nigdy nie zagrano tam sztuki polskiej" raduje
nas niepomiernie nie bacząc na to co będzie za chwilę.

















...i znowu drugie ostrzeżenie! We właściwy dla siebie sposób łezkę gołąb
uronił wyrażając swoje zdanie na temat tego co już zaraz, za chwilę
czyli jutro... .






















c.d.n.

Brak komentarzy:

Podziel się