Parę minut po przybyciu sprawna obsługa zapewniła nam sprzęt i... hajda na wodę!
Mijające nas kajaki przypominały: jeśli przyrodniczej ciszy zażyć na Drwęcy chcesz, to w środku tygodnia się na pływanie kajakiem wybieraj!
...inaczej supy będą leniwie prezentować wdzięki swe.
Pełne spoko. I luz.
Na zakończenie przyłożyliśmy się do wiosłowania i ogólnie wyszło tak jak w znanym wierszu:
"Po latach dwudziestu wrócili z powrotem,
Po latach dwudziestu lub dłużej;
I kaźdy wykrzyknął: "Jak oni wyrośli!
A byli u Jezior! W Górach byli Oślich!
I w Strefie Strachu i Burzy!"
I pito ich zdrowie, i bankiet wydano,
Na którym ciasteczka drożdżowe podano,
I każdy pomyślał: Ach, oddałbym życie,
Gdybym jak oni mógł także w tym sicie
W dalekie wyruszyć podróże!"
Powrócim tu gdzie naddrwęcański brzeg!