niedziela, 24 września 2017

Łowca głów - Finisaż 3/3 (1907)


- Pewnie, że boli!

Stary dzikus przy ognisku zdradzający plemiennej młodzieży tajniki marynowania i wędzenia głów nie krył irytacji dla banalnego pytania.

-   Jak może nie boleć, gdy się zatniesz w palec podczas sprawiania. Musi!


I czasu zabiera sporo! - Dodał tryumfalnie jakby dopiero teraz sobie to przypomniał.

Te wszystkie marynaty, te fotoszopy, ten nieznośny, jałowcowy dym z ogniska... .

...ale jak właściwie przyuważysz, jak przyłożysz się to... następne pokolenia będą miały co oglądać wiszącego w internetach, gdzieś pod powałą chaty!

W końcu chodzi o to by coś po nas pozostało. Nie na darmo wszak jesteśmy łowcami głów!

Stary myśliwiec poprawiając wyleniały pióropusz na głowie, coś tam jeszcze seplenił, ale kto by go tam słuchał... .















Brak komentarzy:

Podziel się