niedziela, 11 marca 2012

A więc wiosna! (848)

Trąbią o tej wiośnie i trąbią, aż w końcu bierzesz się w garść i wychodzisz
jej szukać. A zimno tak, że ząb na ząb nie trafia... .
- I stawy zamarznięte są.



No to idziesz nad tą Wisłę, (bo niby gdzie indziej?) bo tam to zawsze
jakiś ptak powinien się trafić.
- No, ale akurat dzisiaj i tutaj pustowato było.



Aż tu naraz nad głową... .



W chwilę potem coś z wody wyskoczyło, się pokazało coś!



Czupurne takie.



Pozwolą Państwo, że przedstawię: tracz nurogęś (Mergus merganser).



Tak rozpoczęła się Wiosna.
- Witamy!

Podziel się