piątek, 1 lipca 2016

Porzucony dwór (1636)






















Niby daleko a jednak blisko. Słychać jak samochody jadą
a jednak miejsce nieznane... .
- No i dobrze!






















A może ten dwór nie porzucony?! Może w śpiewie ptaków czeka
na swoje lepsze czasy?
















A kiedy się ich doczeka znowu będzie tam wszystko: koncert
w salonie, wieczorne - na werandzie - rozmowy przy herbacie
i przytłumiony śmiech w parku.
























A gdzie znajduje się owo tajemnicze miejsce?
- Jak to gdzie?!
TUTAJ.



Uwaga!
Teren prywatny, więc zanim tam wejdziemy, zanim
w zieloność się zanurzymy trzeba poprosić o pozwolenie.

...bo tak się należy!

Podziel się