poniedziałek, 17 stycznia 2011

Dziecko (465)

Zanim dotarłem do małego domku na skraju sporego parku już było ciemno. Na jasnym tle okna wyraźnie widać było postać dziecka z noskiem rozpłaszczonym na szybie. - Na nasz widok podskoczyła. No to zrobiłem pajacyka, a ona powtórzyła... .
- Dalej już było tak.

Wujku, wujku!
Wujek opowie mi bajkę! Taaaaaaaak?!
- A sio! Nie mam czasu!



...ale ja tak ładnie proszę!



Bardzo obiecuję, że będę grzeczna!



I będę słuchać uważnie!



Na przykład tak:

Podziel się