piątek, 2 grudnia 2016

"Festiwal gęsiny" na św. Marcina (1715)
















KTO: Urząd marszałkowski, marszałek woj. kuj. pom. Piotr Całbecki

CO: Festiwal gęsiny czyli największy kiermasz gęsich tuszek
        i wyrobów z gęsi w Polsce

GDZIE: Przysiek, k. Torunia

KIEDY: 10-11 listopada 2016r.

DLACZEGO:
- "Wymyślone przez nas rodzinne festyny to był pomysł jak sprawić,
    by Polacy rzeczywiście obchodzili swoje Święto Niepodległości,
    i to radośnie, publicznie, całymi rodzinami"

- Promocja (głównie żywnościowych) wyrobów regionalnych
   z całej Polski, w tym sztandarowej gęsiny z Kołudy Wielkiej
   k. Bydgoszczy (Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki PIB)

JAK:
- 110 wystawców (niektórzy mieli po kilka stoisk),
- pokaz kulinarny Karola Okrasy ("Okrasa robi okrasę")
- sporo konkursów i warsztatów kulinarnych oraz imprez towarzyszących
  (w tym kapitalna dla dzieci "Bitwa na poduszki")
- prezentacja Sebastiana Krauzowicza „Nowoczesne podejście do gęsiny”
- wykład o historii gęsiny i tradycji jej spożywania w dzień św. Marcina
   wygłoszony przez prof. Jean Pierre Williota, zastępcę przewodniczącego
    rady naukowej Europejskiego Instytutu Historii i Kultury Wyżywienia
     (IEHCA) z Tours
- warsztaty artystyczne z aktorami teatru Baj Pomorski oraz Akademii
   Kulinarnej Sadkiewicz „Dzieci rządzą w kuchni”
- prawie 20 osób zaproszono na uroczysty obiad (w tym kombatanci)
  podczas którego podano: flaczki z gęsich żołądków, galaretkę z gęsiny
  z musem pigwowym, rydze z Borów Tucholskich serwowane z grzankami
  z półgęskiem, duszone udo gęsie serwowane na risotto z pęczaku
   z karmelizowanymi mirabelkami.

PODSUMOWANIE
- impreza z roku na rok się rozwija, organizacja była zdecydowanie lepsza
  jak w zeszłym roku nie brakowało miejsc parkingowych, droga do
  Bydgoszczy nie była zablokowana.
- minusem imprezy byli niektórzy wystawcy; podczas kiermaszowego
  zamieszania korzystali z niedoważeń, zawyżonych cen, oferując produkty
  co do których można by mieć wątpliwości np. jakościowe. Mimo zastrzeżenia
  całość na niezłym poziomie, a odchyłki w targowej normie
- plusy to: spora impreza, bogata oferta wystawców, dużo imprez towarzyszących,
  (w tym kapitalna dla dzieci "Bitwa na poduszki")

ZALECENIA
- Koniecznie wziąć udział w następnym roku
- Przeznaczyć na imprezę zdecydowanie więcej niż 2 godziny
- Wdrożyć do domowej kuchni coś z prezentowanych propozycji



























Podziel się