Za oknem zimno, ale mam to w zapomnieniu.
Słucham starych jak świat ragtimów i pieśni bezwstydnie sentymentalnych.
Obrabiam zdjęcia i się wzruszam słuchając "Mad about a girl"... .
- I do tego ten Grapelli!
Dzisiaj jeśli wyjdę do miasta to i tak "głowę zostawię na stole,
bo na miasto bez głowy wyjść wolę"... .
Tak, tak! Wciąż jesteśmy na wernisażu.
Let's "Play Misty for Me"!
poniedziałek, 15 marca 2010
Niedziela jest dla nas (160)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podziel się
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFamwwmeszE9NZ3Fz9gdJJ90k9ZSe7gZ0Q1InH3_1jABkEkqnuv8imNGRwuYYl5GsxTPHoVlb1-K-iD5tjYScwpKhhJRS9-RTf4XxkmjBaW0F4o-4Jbo2KrtBoG_UnH2-hUueb2LOF5ctF/s1600/IMG_1677---Panorama-z+globusem.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz