piątek, 12 marca 2010

Czy ja mam czas? (157)

Oczywiście, że nie mam żadnego czasu!
Gdybym go miał to przecież ten wpis byłby zupełnie inny.
Lepszy - ciekawszy - wspanialszy!

Byłby taki, że... .
Znaczy się mógłby być.
Gdybym tylko miał czas.
Gdybym.



Te mgły już mnie męczą.
- O wiosnę uprzejmie proszę!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

"C'est finalement au plus fort de l'hiver, que j'ai compris qu'il existait en moi un invincible printemps."

co pozwole sobie przelumaczyc:
To w najwiekszym zmeczeniu zimowym zrozumialem, ze istnieje we mnie niepokonana wiosna.
Albert Camus

moze wiec ta niepokonana wiosna nie tylko w nim? -)

Obserwator Toruński pisze...

Pocieszyć strapionego, dodać otuchy temu co stracił nadzieję, dać mu zobaczyć światełko w tunelu... .

- Chyba wzniosę toast w intencji Wszystkich Tych Co Pamiętają o Innych. Żeby nie było na mnie żem człek szlachetny i pałam wdzięcznością dodaję: powyższe przyjdzie mi z łatwością, bo idę "na Krystyny".

(...ale i tak dzięki za pamięć!)

Podziel się