czwartek, 15 stycznia 2015

Leśna opowieść (1484)

Dawno temu, kiedy w Toruniu jeszcze była zima (28.12.ubr.)
pojechało się tu i ówdzie ją oglądać. Miejsce z grubsza
odludne, lasami zarośnięte i zakrzaczone bardzo.

W poszukiwaniu słońca się tam pojechało.
- Tylko tyle i aż tyle.

Do dzisiaj schowany w krzakach za nic mam zgiełk i wrzawę
Miasta. Trwam czekając na wiosnę.
- Przecież obiecałem.






Brak komentarzy:

Podziel się