Pani w przedszkolu zapytała dzieci:
- Kim chcą zostać jak dorosną?
Andrzejek odpowiedział, że chce zostać strażakiem.
Marysia chciałaby zostać piosenkarką.
Piotrek ujawnił, że chciałby być policjantem.
- A kim ty chciałbyś być? - Zapytała pani Małego Jasia.
- Emerytem!
- Jasiu, co ty mówisz?! Emerytem?! ...ale dlaczego?
Dopytuje zaskoczona przedszkolanka.
- ...bo nic nie trzeba robić a płacą!
- Kim chcą zostać jak dorosną?
Andrzejek odpowiedział, że chce zostać strażakiem.
Marysia chciałaby zostać piosenkarką.
Piotrek ujawnił, że chciałby być policjantem.
- A kim ty chciałbyś być? - Zapytała pani Małego Jasia.
- Emerytem!
- Jasiu, co ty mówisz?! Emerytem?! ...ale dlaczego?
Dopytuje zaskoczona przedszkolanka.
- ...bo nic nie trzeba robić a płacą!
To nawet dla mnie brzmi niewiarygodnie, ale MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ. Cenić wysoko należy ten fakt, jak się ma za sobą (także) pracę w korporacji... .
Coby nie wyszło ponuro (ten emerytalny fakt zdołował mnie nieco!) ku własnej uciesze proszę zapoznać się ze złotymi myślami związanymi z amerykańskim Mikołajkiem czyli jakże nam znajomym Małym Jasiem.
Zdania jakie pisze Bart Simpson za karę:
- Nie będę marnował kredy
- Smoła nie służy do zabawy
- W zatłoczonej auli nie będę krzyczał „Pali się!”.
- Nie będę w klasie bekał
- Nigdy nie widziałem Elvisa
- Guma do żucia o smaku czosnkowym nie jest śmieszna
- Oni śmieją się ze mnie, nie ze mną
- Nie będę zachęcał innych do latania
- Nie będę kserował mego tyłka
- Nie będę sprzedawał Wieży Eifla
- Nie jestem dentystą
- Śmieszne dźwięki nie są śmieszne
- Nie będę wypisywał recept
- Nie będę przyprowadzał owcy do klasy
- Nie będę skrzypiał kredą
- Kawa nie jest dla dzieci
- Nie będę sprzedawał cudownych lekarstw
- Ta kara nie jest nudna ani pozbawiona sensu
- Dyrektor nie nazywa się Doktor Śmierć
- Mówi się ziemniak a nie kartofel
- Nie będę się zamieniał majtkami
- Beknięcie nie oznacza odpowiedzi
- Nie jestem 32 letnią starą kobietą
- Nauczyciel nie jest trędowaty
- Nie będę robił takich rzeczy ze swoim językiem
- Nie będę zjadał przedmiotów za pieniądze
- Nie będę jeździł samochodem dyrektora
- Nie będę puszczał bąków w klasie
- Nie będę smarował masłem krat w małpiarni
- Nie będę znowu robił coś złego
- Nie będę próbował przekupić Dyrektora szkoły
- Nie będę używał skróc. zdań
- Będę kończył to co zacząłem
- Nikt nie lubi dostawać klapsa w opaleniznę
- Organy do transplantacji lepiej zostawić chirurgiom
- Nie będę obwieszał się pączkami
- Nie mam władzy nad pierwszoklasistami
- Gaz paraliżujący to nie jest zabawka
- Będę to robił tylko raz do roku
- Nie będę próbował spalić szkoły
- Nie będę jeździł po korytarzu na deskorolce
- Nie mam immunitetu dyplomatycznego
- Nie będę pobierał opłaty za wejście do toalety
- Nie będę się odszczekiwał
- Nie będę uroczyście obchodził wymyślonych rocznic
- „Oczarować” nie znaczy promować satanizmu
- Nie będę wszczynał rewolucji
- Nie jestem nowym Dalaj Lamą
- Nie mam uprawnień do usuwania azbestu
- Nie będę się brzydko wyrażał o naszej Szkole
- Nie będę rysował gołych pań na tablicy
- Nie będę pokazywał na co mnie stać
- Nie będę przynosił do szkoły materiałów wybuchowych
- „Dolary Barta” nie są prawnym środkiem prawniczym
- Nie będę się znęcał na słabszymi emocjonalnie
- Nie będę sprzedawał własności szkolnej
- Moja praca domowa nie została ukradziona przez uzbrojonego mężczyznę
2 komentarze:
Szczególnie emerytem gdy idzie się na emeryturę po 15 latach pracy jak w wojsku czy w policji niezależnie od stanowiska. Nawet osoby pracujące w biurze idą na taką szybką emeryturę.
Autora wynurzeń to nie dotyczy!
Odpracował swoje trzydzieści kilka lat i ... może już tylko zajmować się wnukiem!
Prześlij komentarz