Tak właśnie było minionej jesieni... .
- Waruj! - powiedziałem do niego i zaległ. Tylko ten smutny wzrok.
Jak nie przestaniesz się na mnie gapić to za drzwi wywalę! I pamiętaj,
że zrobię wszystko abyś do mnie nie miał powrotu.
Wiosna się nam rozpędziła w coś niby lato, niby jesień. Cóż więc się
dziwić, że myśli niestosowne, myśli o odlocie znów nachodzą.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQnE33nJPX4SvKjAs-5vKweA9oiBj7ppAgAAktNNre092lP7UYXHuYy6RxKQD67KK0ClKxkY5hp5waN0x7e1EWQUyViaiC5YdpPBdpqASAwmV7wlxpd3uUgEvguJ62qP5MQly-vplbWFg/s1600/IMG_7816---Samolot-z-bliska.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivdvt_FSmogJ0uyZbafoQMXeNqZEeMtaYxz-3RdlkKC1azSSD0oVfeKqtDDaaJEZmOE_tOsEhyphenhyphenB6XOIHVBjsmgSy6SWV4pAoFMn7NxIKvZhi1zudR5nab0sC0NnTfM8BITunFMYGBq6Bg/s1600/IMG_7821---Wszystkie-kolory-jesieni.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz