Są takie zdarzenia / miejsca w których być się powinno o określonym czasie. ...a które nam jakimś tam sposobem umykają. Wystarczy chwila nieuwagi no i... potem jest lament! Że moglem, że nie wykorzystałem szansy, że gdybym wtedy był to dopiero Ho! Ho!
Tytułem rekompensaty (później bo później, ale jednak!) jak widać to na powyższym obrazie wybrałem się w to magiczne (jak się okazało!) miejsce. W pełni świadomy, że tam to ja mogę się wspinać, ale tylko po schodach. Niewysokich zresztą. Patrzyłem więc szeroko otwartymi oczętami a co zobaczyłem to pokazuję.
(cdkn)
wtorek, 8 marca 2011
W sieci (515)
Autor: Obserwator Toruński o 05:23
Etykiety: Centrum Wspinaczkowe GATO
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz