poniedziałek, 13 lutego 2017

Za miastem - Sarny 4/4 (1759)


Spoglądając w krzaki i chaszcze ledwie dało się dojrzeć sarny te. 






Dopiero gdy na polanę - między domy wybiegły - mogliśmy sobie spojrzeć w oczy.



Chwilkę to trwało a potem już każdy pogonił w swoją stronę.



Brak komentarzy:

Podziel się