poniedziałek, 13 października 2014

Kaczy raj 2/2 (1422)






















Dzisiaj kaczych brewerii ciąg dalszy i ostatni. One nic rewelacyjnego
nie wymyśliły! Są takie same jak zawsze: wrzaskliwe, walczące 
i dynamiczne.
- Po prostu piękne.

A zaproszenie nad "Nasze Stawy" już nieaktualne: drogę budują.
Głośno tam, nieczysto a same Stawy coraz bardziej wyschnięte.
- Nie widziałem tam żadnego ptaka! (Sroki się nie liczą.)

Nasza Łączka została już zniknięta. Spychaczem ją potraktowali.
...bo droga musi iść.

Póki co cieszmy się tym co mamy!
Martówki nam jeszcze - póki co - nie zasypali.









Brak komentarzy:

Podziel się