czwartek, 27 listopada 2014
Świńskie buźki (1452)
Z rzadka ostatnio do miasta zaglądam. No nie chce
mi się patrzeć już na te - ciągle jeszcze wiszące na
płotach i słupach - na te tłuste, wypasione buźki
lokalnych politykanów... .
Dowodów fotograficznych na to wiszenie
polityków na latarniach nie będzie. Nikt z nas
baranków / wyborców nie zasłużył, żeby jeszcze
w moim azylu takimi tam (...) straszyć... .
- Koszmary tylko z tego mogłyby być.
...a ile s e r d e c z n y c h listów przed wyborami
do skrzynki mi wrzucali! I ci piękni młodzi ludzie,
ze szczerymi sercami zaglądający do mych progów.
* * *
O tym, że jest buro, szaro i ponuro nie trzeba
pisać. Na to też szkoda atramentu.
Autor:
Obserwator Toruński
o
05:23
Etykiety: GiOTPD, twórczość dzieci, wybory
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podziel się
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFamwwmeszE9NZ3Fz9gdJJ90k9ZSe7gZ0Q1InH3_1jABkEkqnuv8imNGRwuYYl5GsxTPHoVlb1-K-iD5tjYScwpKhhJRS9-RTf4XxkmjBaW0F4o-4Jbo2KrtBoG_UnH2-hUueb2LOF5ctF/s1600/IMG_1677---Panorama-z+globusem.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz