Pozwolę sobie nazwać te dary jesieni - zdj. 1/5 to miechunka (Physalis) chyba rozdęta ((Physalis alkekengi). W środku jest owoc wielkości wiśni - zdj. 2/5 bez czarny (dziki) (Sambucus nigra) - zdj. 4/5 róża dzika (Rosa canina) Co czynię z przyjemnością, Tajemniczy don Pedro
Szanowny, a Tajemniczy don Pedro! W imieniu licznej rzeszy Obserwatorów: DZIĘKUJĘ.
Od dzisiaj świat może od razu nie będzie lepszy, ale na pewno lepiej nazwany. Jak wyrzekł był C.K.Norwid: „Odpowiednie dać rzeczy - słowo” - Oto szczytny cel!
Użycie tych fascynujących nazw (szczególnie podoba mi się miechunka!) przypomina mi o bolesnym wakacie Naczelnego Przyrodnika w zespole "Obserwatora Toruńskiego"... .
Pozwolę sobie nazwać te dary jesieni
OdpowiedzUsuń- zdj. 1/5 to miechunka (Physalis) chyba rozdęta ((Physalis alkekengi). W środku jest owoc wielkości wiśni
- zdj. 2/5 bez czarny (dziki) (Sambucus nigra)
- zdj. 4/5 róża dzika (Rosa canina)
Co czynię z przyjemnością,
Tajemniczy don Pedro
Szanowny, a Tajemniczy don Pedro!
OdpowiedzUsuńW imieniu licznej rzeszy Obserwatorów: DZIĘKUJĘ.
Od dzisiaj świat może od razu nie będzie lepszy, ale na pewno lepiej nazwany. Jak wyrzekł był C.K.Norwid: „Odpowiednie dać rzeczy - słowo” - Oto szczytny cel!
Użycie tych fascynujących nazw (szczególnie podoba mi się miechunka!) przypomina mi o bolesnym wakacie Naczelnego Przyrodnika w zespole "Obserwatora Toruńskiego"... .