Trzeba było roku, aby ktoś te zdjęcia zauważył... . Dziękuję! Może właśnie dlatego zabrakło mi entuzjazmu, aby tam się wybrać ponownie? Tym bardziej, że zamiar dotyczył drugiego, tego nocnego wydarzenia. Aby wszystko było precyzyjnie: nie fotografuję ani nie piszę dla "pochwał" czy pogłaskania po głowie. Ot, zwykła potrzeba dzielenia się z innymi moim światem. Malutki on jest raczej. I ta kameralność też mi odpowiada, chociaż czasami, w niektórych specjalnych przypadkach... :-) Niemniej jednak świat i bez szczególnych impulsów jest piękny.
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych życzę. WESOŁEGO ALLELUJA!
świetne zdjęcia! Z pięknego przedstawienia! GRATULUJĘ
OdpowiedzUsuńTrzeba było roku, aby ktoś te zdjęcia zauważył... . Dziękuję! Może właśnie dlatego zabrakło mi entuzjazmu, aby tam się wybrać ponownie?
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że zamiar dotyczył drugiego, tego nocnego wydarzenia.
Aby wszystko było precyzyjnie: nie fotografuję ani nie piszę dla "pochwał" czy pogłaskania po głowie. Ot, zwykła potrzeba dzielenia się z innymi moim światem. Malutki on jest raczej. I ta kameralność też mi odpowiada, chociaż czasami, w niektórych specjalnych przypadkach... :-) Niemniej jednak świat i bez szczególnych impulsów jest piękny.
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych życzę.
WESOŁEGO ALLELUJA!