Strony

środa, 23 lutego 2022

Muzeum Diecezjalne w Toruniu czyli WARTO TU BYĆ! (2241)

Na początku lutego zaszło się do Muzeum Diecezjalnego aby sobie odświeżyć wiedzę na temat tego co tam się dzieje. A co się dzieje? W części stałej ekspozycji to wiadomo co!

Wita nas przepiękna klatka schodowa z jej głównym barokowym elementem. Zanim przyjrzymy się tej rzeźbie schodowej zerknijmy na sufit. A tam jedno z tych cudeniek których w Toruniu mamy moc!

Przypomina się ON (Osobom Niewiedzącym), że Toruń jak rzadko które miasto w Polsce ma całkiem sporo oryginalnych średniowiecznych sufitów. Jest ich tak dużo, że można organizować wycieczki tematyczne tylko sufitom a polichromiom ściennym poświęcone. 
- Więcej informacji na ten temat znajduje się tutaj. 

Spojrzawszy szczerze w oczy rzymskiemu żołdakowi i...

...rozanieleni rozmarzonym wzrokiem tegoż przechodzimy do zwiedzania ekspozycji. (Uwaga: zwrot do użytku podczas dyktanda!)

Mając oczy szeroko otwarte z zadziwienia chłoniemy zgromadzone cuda!
 
Oto (imponujący rozmiarem!)  szacowny graduał ze skryptorium krzyżackiego w Toruniu. 

A to brat Herman - jeden  z założycieli miasta naszego.

Zadumać się trzeba nad kopią Pięknej Madonny  oryginał której spoczywa ukryty w jakimś niemieckim lub rosyjskim państwowym muzeum czy prywatnej kolekcji.  

Ten gipsowy anioł urzekł mnie swoją osobowością niczym anioł Opactwa w Neutzelle! Zachwycił nietypową pozą i niepowtarzalnym wyrazem twarzy niczym kandelabrysta z kościoła w Bierzgłowie


Jest się czym pozachwycać, jest się czym zadziwić w Muzeum Diecezjalnym! Zagadkę dlaczego wyobrażenia Mojżesza mają rogi proszę sobie samemu odkryć.
- Nie mogę przecież wszystkiego za was zrobić!

Tym sposobem można przejść do głównego celu wizyty w Muzeum, którym była wystawa szopek belenistów toruńskich.

Kim są beleniści?
To twórcy szopek bożonarodzeniowych.

Czym się zajmują?
Tworzą dioramy bożonarodzeniowe w realiach toruńskich.

Skąd pomysł na ten rodzaj aktywności?
Wpływ hiszpańskiego miasto Pampeluna - jeden z efektów współpracy.

Z tym rodzajem twórczości zetknąłem się w samej Hiszpanii, a dokładnie w Muzeum Miniatur w Besalu.

Z wielką więc przyjemnością oglądano poszczególne dzieła ze szczególnym zainteresowaniem przypatrując się replice kościoła św. Jakuba w Toruniu. Wiadomo DLACZEGO!

Czyżby w tym roku miał / mógł nastąpić ciąg dalszy?! 

Pod względem wykonania pieczołowicie odtworzone realia toruńskich szopek zaczynają mieć coraz więcej wspólnego z ich hiszpańskimi odpowiednikami.

Baszta "Spichrz"
- Autorka: Barbara Małgorzata Lewandowska.



Z tej wizyty w pamięci utkwiła mi w pamięci niekanonicznie przedstawiona (rana z lewej strony) postać Chrystusa Zmartwychwstałego. 

Zobaczyłem ją jako wyraźny znak przechodzenia do nowego czasu, nadziei na spełnienie się największego marzenia w moim życiu.
- Niech ono się stanie.