Strony

poniedziałek, 16 października 2017

Na nowej drodze życia (1919)

Jak widzimy z poprzedniego postu - marzenie się spełniło - i obecnie znaleziono się na nowej drodze życia. Tylko, że  jakaś ona ta droga taka nie moja! Co innego mam w głowie. Nie to, żeby od razu piękne kobiety, chociaż i od nich się nie odżegnuję... .
- I o tym będzie za niedługo :-)

A tu nie mogę się zdecydować, mimo, że osobisty szofer od dawna już czeka i czeka... .

Czas ucieka - wieczność czeka, a dylemat pozostaje nadal nierozwiązany: w srebrnym mi będzie lepiej udać się w Dalszą Podróż czy raczej w wiśniowym?!






niedziela, 15 października 2017

Spełnione marzenie (1918)

Pani w przedszkolu zapytała dzieci:
- Kim chcą zostać jak dorosną?
Andrzejek odpowiedział, że chce zostać strażakiem.
Marysia chciałaby zostać piosenkarką.
Piotrek ujawnił, że chciałby być policjantem.
- A kim ty chciałbyś być? - Zapytała pani Małego Jasia.
- Emerytem!
- Jasiu, co ty mówisz?! Emerytem?! ...ale dlaczego?

Dopytuje zaskoczona przedszkolanka.
- ...bo nic nie trzeba robić a płacą!

To nawet dla mnie brzmi niewiarygodnie, ale MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ. Cenić wysoko należy ten fakt, jak się ma za sobą (także) pracę w korporacji... .

Coby nie wyszło ponuro (ten emerytalny fakt zdołował mnie nieco!) ku własnej uciesze proszę zapoznać się ze złotymi myślami związanymi z amerykańskim Mikołajkiem czyli jakże nam znajomym Małym Jasiem.

Zdania jakie pisze Bart Simpson za karę:
  • Nie będę marnował kredy
  • Smoła nie służy do zabawy
  • W zatłoczonej auli nie będę krzyczał „Pali się!”.
  • Nie będę w klasie bekał
  • Nigdy nie widziałem Elvisa
  • Guma do żucia o smaku czosnkowym nie jest śmieszna
  • Oni śmieją się ze mnie, nie ze mną
  • Nie będę zachęcał innych do latania
  • Nie będę kserował mego tyłka
  • Nie będę sprzedawał Wieży Eifla
  • Nie jestem dentystą
  • Śmieszne dźwięki nie są śmieszne
  • Nie będę wypisywał recept
  • Nie będę przyprowadzał owcy do klasy
  • Nie będę skrzypiał kredą
  • Kawa nie jest dla dzieci
  • Nie będę sprzedawał cudownych lekarstw
  • Ta kara nie jest nudna ani pozbawiona sensu
  • Dyrektor nie nazywa się Doktor Śmierć
  • Mówi się ziemniak a nie kartofel
  • Nie będę się zamieniał majtkami
  • Beknięcie nie oznacza odpowiedzi
  • Nie jestem 32 letnią starą kobietą
  • Nauczyciel nie jest trędowaty
  • Nie będę robił takich rzeczy ze swoim językiem
  • Nie będę zjadał przedmiotów za pieniądze
  • Nie będę jeździł samochodem dyrektora
  • Nie będę puszczał bąków w klasie
  • Nie będę smarował masłem krat w małpiarni
  • Nie będę znowu robił coś złego
  • Nie będę próbował przekupić Dyrektora szkoły
  • Nie będę używał skróc. zdań
  • Będę kończył to co zacząłem
  • Nikt nie lubi dostawać klapsa w opaleniznę
  • Organy do transplantacji lepiej zostawić chirurgiom
  • Nie będę obwieszał się pączkami
  • Nie mam władzy nad pierwszoklasistami
  • Gaz paraliżujący to nie jest zabawka
  • Będę to robił tylko raz do roku
  • Nie będę próbował spalić szkoły
  • Nie będę jeździł po korytarzu na deskorolce
  • Nie mam immunitetu dyplomatycznego
  • Nie będę pobierał opłaty za wejście do toalety
  • Nie będę się odszczekiwał
  • Nie będę uroczyście obchodził wymyślonych rocznic
  • „Oczarować” nie znaczy promować satanizmu
  • Nie będę wszczynał rewolucji
  • Nie jestem nowym Dalaj Lamą
  • Nie mam uprawnień do usuwania azbestu
  • Nie będę się brzydko wyrażał o naszej Szkole
  • Nie będę rysował gołych pań na tablicy
  • Nie będę pokazywał na co mnie stać
  • Nie będę przynosił do szkoły materiałów wybuchowych
  • „Dolary Barta” nie są prawnym środkiem prawniczym
  • Nie będę się znęcał na słabszymi emocjonalnie
  • Nie będę sprzedawał własności szkolnej
  • Moja praca domowa nie została ukradziona przez uzbrojonego mężczyznę

sobota, 14 października 2017

Sprostowanie (1917)

Nieprawdą jest jakoby Konkatedra św. Jana Ewangelisty w Kwidzynie posiadała lektorium!

Ta przegroda oddzielająca prezbiterium od nawy głównej to "tylko" zachowany do dzisiaj podział świątyni z czasów Reformacji na część dla katolików (prezbiterium) i protestantów (nawa główna). 

Ten kościół jest tak niezwykły, że (dopiero z wiosną, ale jednak!): POWRÓCĘ TU!

piątek, 13 października 2017

Podziękowanie dla Jacka (1916)

Dziękuję Ci za to, że mogłem pobyć w Twojej obecności.
- Jednocześnie proszę o zrozumienie.

Serdecznie pozdrawiam

 Twój stary druh

Obserwator Toruński





poniedziałek, 9 października 2017

W poszukiwaniu gotyku (1915)

Szukało się intensywnie tego tucholskiego gotyku i szukało.

Ogarnięty życzliwością Tucholan i przy ich wydatnej pomocy miałem możliwość zajrzenia w rozmaite kątki!

Cały wdzięczny pokazuję urobek tego dnia wiedząc, że to zaledwie wierzchołek tucholskiego gotyku.

Nie wiem kiedy następny raz tu zawitam, ale obiecuję: pozostałe miejsca do sfotografowania (jeszcze nie wiem kiedy, ale) odwiedzę.
- Na pewno. 

Można mi zacząć podpowiadać gdzie one są!


















niedziela, 8 października 2017

Nowa moda! Pilśniowa. (1914)

Nieprawdą jest jakobym nagle zainteresował się modą!

A przecież ciekawi mnie światło i cienie, faktury i kolory, przestrzenie i plamy z nią związane.

Ot natrafia na mnie ona co jakiś czas, co odbieram z przyjemnoscią. Aż dziw bierze, że z własnej woli po nią nie sięgam! Sam.

Tym razem znalazły mnie "Opowieści z wełny i jedwabiu"!

A jakie one są?!
- Właśnie takie.
Interesujące.